MRZ

Na początku startując z side job, nową firmą czy jakąkolwiek formą działalności pewnie wielu z Was zastanawia się jak znaleźć pierwszego klienta. Wszystkie serwisy, blogi, przedsiębiorcy powtarzają jak mantrę : zaoferuj im coś czego potrzebują. Ale jak to zrobić ? O tym może kiedyś opowiem. 

 

Ale dzisiaj chciałabym opowiedzieć o klientach, którzy NIE wiedzą czego potrzebują.  Albo wydaje im się, że nie wiedzą ale Ty potem zamiast pracować (i zarabiać!) zajmujesz się jakimiś głupimi zadaniami, bez wpływu na ich biznes lub ciągle wyjaśniasz "co autor miał na myśli".

 

Kiedyś ambicjonalnie nie odpuściłabym żadnej okazji w której mogę zrobić dodatkowy projekt, złapać fajne zlecenie itd. Teraz po wielu doświadczeniach jest już inaczej. 

 

Nie wiem czy jest tutaj ze mną ktoś kto pamięta czasy "Bravo girl" czy "Przyjaciółki" ale odwołuje się do tematów tam poruszanych mianowicie toksycznych związków. Pamiętam taki wpis kiedy dziewczyna zapytała redakcji co ma zrobić kiedy jej nowy partner powiedział, że związek z nim nie jest łatwy. Odpowiedzi redakcji nie pamiętam ale ja mam tylko jedną w głowie. UCIEKAĆ. Jak ktoś mówi, że jest trudny to warto mu uwierzyć. (ps. a jeżeli uważacie że można kogoś zmienić to najpierw spróbuj wejść na jakieś forum polityczne ewentualnie parentingowe i spróbuj przekonać kogoś do zmiany zdania.)


Czemu o tym piszę? Otóż ze współpracami jest właśnie tak samo. Jeżeli coś od początku idzie jak po grudzie, ciężko ustalić wymagania, nie wiadomo w zasadzie jakie są oczekiwania lub one ciągle się zmieniają- odpuść. BELIEVE ME OR NOT. Lepiej nie będzie a podniesienie ceny za usługę, którą będziesz wykonywał z bólem nie jest dobrym rozwiązaniem.

 

Przeznacz ten czas i energię na coś innego co przyniesie Ci radość.

20 kwietnia 2024

Dlaczego to zlecenie nie jest warte Twojego zachodu? czyli o tym "co autor miał na myśli"

Zobacz pozostałe wpisy

arrow left
arrow right

Strona www stworzona przez magdarzepa.pl